Black Friday za miesiąc, promocje ruszają – jak się przygotować?

Black Friday 27 listopada i Cyber Monday - nadchodzą wielkie promocje

 

Święto handlu w tym roku będzie wyglądać zupełnie inaczej niż do tej pory. Handel przenosi się do sieci, a warunki zwiastują ostrą walkę o klienta. Możesz na tym skorzystać, ale warto przygotować się wcześniej i uniknąć pułapek.


Listopad to prawie rekordowy miesiąc dla handlu, lepsze są już tylko ostatnie tygodnie przez Bożym Narodzeniem. Nic dziwnego, że Black Friday (w tym roku 27 listopada) i Cyber Monday (30 listopada) dla wielu klientów stały się okazją do kupna pierwszych prezentów na święta. Zwyczaj to co prawda amerykański, ale w Polsce przyjął się już bardzo dobrze.


Utarło się, że zakupy stacjonarne miały najlepsze promocje w piątek, a poniedziałek był dniem zakupów online, z akcentem na produkty technologiczne. Jednak proporcje w ostatnich latach znacznie się zacierały i wygląda na to, że w tym roku e-commerce zgarnie większość utargu z obu dni. Już w zeszłym roku 40% zakupów dokonywaliśmy online, a przecież w najbliższych tygodniach dostęp do sklepów stacjonarnych może być ograniczony. Jednocześnie liczba sklepów online bardzo wzrosła w 2020. Wielu klientów ostrzy sobie więc zęby na promocje internetowe, podczas gdy sklepy przygotowują się na logistyczne wyzwanie związane z obsłużeniem ogromu zamówień. Rekordziści zarobią o kilkaset procent więcej niż w inne miesiące.


A na kim zarobią? Na nas, rzecz jasna. Warto więc być świadomym konsumentem i dokonać tylko tych zakupów, których rzeczywiście potrzebujemy. Pierwsze promocje już się zaczynają i w najbliższych tygodniach będą przybierały bardzo ciekawe formy. Jedni sprzedawcy zaoferują rabaty okresowe, inni pójdą w tzw. „lightning deals”, czyli wygasające bardzo szybko oferty z ograniczonym asortymentem. Banery promocyjne zaleją nasze przeglądarki, a im bliżej finału, tym bardziej niesamowite będą się wydawać okazje. Zachowaj zimną krew i nie wpadnij w szał zakupów. Jak to zrobić? Oto kilka sprawdzonych zasad: