Ustal potrzeby z wyprzedzeniem. Spontaniczne wydatki to nic złego, ale przynajmniej w kwestii podstawowych potrzeb i pragnień najlepiej mieć jasno sprecyzowane cele. Planujesz wymianę telefonu czy laptopa? Nie czekaj na ostatnią chwilę z wyborem modelu, ponieważ w gorączce rabatów możesz wybrać model, który nie będzie najlepiej odpowiadał potrzebom. Polacy najchętniej kupują podczas Black Friday perfumy/kosmetyki, RTV, zegarki i zabawki. W tym roku należy spodziewać się też wzrostu internetowej sprzedaży artykułów spożywczych, zwłaszcza premium i eko. Sprawdź, wcześniej, czego Ty szukasz.
Orientuj się w cenach. To kluczowa zasada. Wciąż nie brakuje sprzedawców, którzy celowo zawyżą ceny, by potem udawać wielkie obniżki. Ten proceder nie jest fair wobec klientów, ale nie jest też zabroniony. Dlatego dobrze jest na 2-3 tygodnie przed Czarnym Piątkiem znać rynkową wartość, by pożądany produkt kupić w naprawdę okazyjnej cenie, a nie podczas udawanej promocji. Z kolei rynkowe ceny najszybciej sprawdzisz w gazetkach promocyjnych. Oferty zmieniają się co kilka dni, dlatego zaglądaj do gazetek nie rzadziej niż raz w tygodniu.
Nie daj się ponieść. Co prawda w Polsce problem wydawania przesadnie dużych pieniędzy podczas Black Friday nie jest szeroko opisanym zjawiskiem, ale dobrze jest znać granice. Ustal budżet z wyprzedzeniem, najlepiej z niewielkim buforem do przekroczenia. Wtedy nie będziesz mieć do siebie żalu w razie wydania nieco wyższej kwoty, a jednocześnie nie braknie na rzeczy ważniejsze.
Carrefour nie czeka - już ma świetne promocje!
