Nareszcie jasna decyzja w sprawie jazdy samochodem w czerwonej strefie

kierowcy nie muszą jeździć w maseczkach

Od momentu wprowadzenia przez rząd nowych obostrzeń nie było klarowne czy kierujący autami także muszą zasłaniać nos i usta. Od teraz wiadomo – w samochodach, osoby podróżujące nie muszą mieć maseczek.

 

Nowo wprowadzone obostrzenia, w związku z drugą falą pandemii COVID-19, nieustannie budzą kontrowersje.  Wątpliwości dotyczą zwłaszcza obowiązku zasłaniania nosa i ust, a także możliwości rekreacji na basenach i siłowniach, które dostały zakaz działalności.

 

Przypominamy obostrzenia w związku z drugą falą COVID-19 w strefach czerwonej i żółtej. KLIKNIJ TUTAJ

 

Obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej był na tyle niejasny, że wiele osób nie wiedziało czy usta i nos ma zasłaniać również w aucie. Z rozporządzenia wynikało, że raczej tak. Kierowca musiał mieć założoną maseczkę, jeśli podróżował z osobą, z którą nie mieszka. Czy obowiązek dotyczył tylko kierującego pojazdem czy również pasażerów? Dziś, ostatecznie Ministerstwo Zdrowia rozwiało wątpliwości – osoby, które podróżują samochodem nie muszą zasłaniać nosa i ust. Dotyczy to także sytuacji, jeśli podróżujemy z osobą, z którą nie mieszkamy.

 

W Carrefour kupuj bezpiecznie i mądrze!

aktualna oferta Carrefour - poznaj najnowsze promocje i niskie ceny