Sieć małych supermarketów Prim Market niemal w całości otwiera swoje sklepy w niedziele objęte zakazem handlu. Będą otwarte przez 10 godzin dzięki furtce za „punkt pocztowy”.
Największą w Polsce siecią czynną również w niedziele niehandlowe jest obecnie Żabka. To jednak małe sklepy, do 150 metrów kwadratowych. Większe sklepy bardzo ostrożnie podchodzą do tematu omijania zakazu handlu w niedzielę. I tu jednak widać zmiany – jest już pierwsza wolnostojąca Biedronka działająca przez 7 dni w tygodniu. Sklep funkcjonuje jako franczyza i korzysta z wyjątku dla placówek pocztowych.
Od minionej niedzieli z tej samej furtki w prawie korzystał 59 placówek sieci Prim Market. To małe supermarkety (o powierzchni sprzedażowej ok. 300 m2), które w niedziele „realizują przesyłki pocztowe” w godzinach od 8:00 do 18:00.
Prim to sieć regionalna funkcjonująca na północnym wschodzie Polski, w województwach mazowieckim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. Sklepy „przekształcone” w placówki pocztowe to niemal wszystkie z ponad 60 lokalizacji. Jak ustalił serwis WiadomościHandlowe.pl, dwa sklepy w Ostrołęce nie są czynne w niedziele.
Kwestia oferowania przez sklepy usług pocztowych budzi wątpliwości niemal od początku funkcjonowania przepisów o zakazie handlu. Z jednej strony to umożliwia ucieczkę od zapisów ustawy, ale z drugiej – prowadzi do szybkiego wzrostu liczby punktów pocztowych. W dobie pandemii i przenoszenia się handlu do Internetu ten nieoczekiwany skutek uboczny może okazać się pozytywny dla klientów.