Pierwszy dyskont Mere w Polsce wystartował!

 

Czy „hard dyskont” Mere może zagrozić Biedronce lub Lidlowi? Czy ceny i produkty są naprawdę tak konkurencyjne jak zapowiadali przedstawiciele sieci? Pierwszy dyskont Mere w Polsce wystartował!

 

Mere to część rosyjskiej sieci sklepów detalicznych „Swietofor”. Już kilka razy Mere zapowiadał wejście do na polski rynek, ale zawsze coś stawało na drodze otwarciu dyskontów  Mere w Polsce. Tym razem otwarcie stało się faktem – pierwszy „hard dyskont Mere” ruszył w Częstochowie. Rosyjska sieć zapowiada, że w planuje otwarcie w Polsce aż 105 placówek.

 

Towary w dyskoncie Mere są sprzedawane prosto z palet i kartonów. To coś, o czym konsumenci w Polsce, przyzwyczajeni do atrakcyjnych ekspozycji już dawno zapomnieli.

 

Strategia „hard dyskontu”, to coś, co w Polsce nie jest w tym momencie spotykane. W skrócie, to koncept, w którym liczy się wyłącznie niska cena. Wrażenia klientów, atrakcyjna ekspozycja czy różnorodność towaru nie mają znaczenia. Sprzedaż prosto z palety a nie z półki sklepowej to także wyraz oszczędności sieci i gwarancja najlepszych cen dla klientów.

 

Pierwszy „twardy dyskont” Mere w Polsce wystartował pod szyldem "Najniższe ceny każdego dnia”. Rzekomo ceny w Mere mają być o 20 proc. niższe od rynkowych. Tym sposobem Mere planuje zdobyć sympatię konsumentów w Polsce. 70 proc. asortymentu w placówkach Mere stanowić będą żywność i napoje, a resztę - produkty przemysłowe. Jak podkreśla sieć – nie będą organizowane specjalne akcje promocyjne. Sieć uważa, że cały ich asortyment to jedna, wielka promocja.

 

 

Poznaj najnowsze promocje Aldi na ten tydzień!

aktualna gazetka Aldi, świeże promocje