Nie masz maseczki, wyproszą Cię ze sklepu!

konsekwencje za brak maseczki w sklepie

 

Właśnie odnotowano największy wzrost zakażeń koronawirusem, niestety wiele osób nie przestrzega zaleceń Ministerstwa Zdrowia i nie nosi maseczek w sklepach. Sprzedawcy i pracownicy sklepów czują się bezradni.

 

W piątek, 31 lipca, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o rekordowej liczbie 657 chorych. Dzień później było tych zakażeń o jedno więcej. Epidemiolodzy alarmują, że są to zatrważające dane!

 

Sprzedawcy w supermarketach, jak i innych sklepach, są na pierwszej linii frontu jeśli chodzi o kontakt z drugim człowiekiem. Są jedną z najbardziej podatnych na zarażenie koronawirusem, np. po medykach, grupą społeczną. Pracownicy sklepów są również zobowiązani do noszenia maseczek ochronnych lub/i przyłbic. Sklepy, w miarę możliwości, starają się chronić personel i minimalizować zagrożenie  COVID-19.

 

Niestety klienci sklepów zapominają lub też ignorują nakaz noszenia maseczek w sklepach. Personel sklepów czuje się bezradny, z kolei urzędnicy Ministerstwa Zdrowia przypominają im, że mogą odmówić obsługi klienta, który nie stosuje się do zaleceń. Jednak czy takie rozwiązanie jest skuteczne i rozwiązuje problem sklepów?

 

Sami kupujący skarżą się, że zwrócenie uwagi komuś, kto nie zakrywa nosa lub ust kończy się często agresją słowną. Wiele osób, które nie stosują się do nakazu noszenia maseczek twierdzi, że ich stan zdrowia na to nie pozwala, np. mają astmę... Niestety zwykle nie idzie za tym stwierdzeniem noszenie przyłbicy, która umożliwia swobodne oddychanie.

 

Warto przypomnieć, że w przypadku, kiedy w danej placówce sklepowej zostanie wykryte zakażenie, kwarantannie musi zostać poddany cały personel. Dotyczy to zarówno klienta jak i pracownika sklepu. Ministerstwa Zdrowia i przypomina, że sprzedawca może odmówić obsługi klientowi bez maseczki.

 

Być może kary i wzmożone kontrole podziałają na tych, którzy uważają, że maseczki nie muszą nosić? Każdy kto nie przestrzega nakazu zakrywania ust i nosa, musi się liczyć z ryzykiem dostania mandatu. Kwoty mandatów zaczynają się od 500 zł, a w szczególnych przypadkach grozi grzywna do 30 tys. zł (kara administracyjna od Powiatowego Inspektora Sanitarnego).

 

Minister Zdrowia Łukasz Szumowski, zapowiada w tym tygodniu wzmożone kontrole policji i służb sanitarnych w sklepach.

 

Sprawdź najnowsze promocje Aldi na ten tydzień!

aktualna gazetka Aldi, świeże promocje