Nadchodzi podatek cukrowy, o ile podrożeją napoje?

podatek cukrowy oznacza droższe napoje słodzone, energetyczne, nektary i małpki z alkoholem


Kontrowersje związane z podatkiem cukrowym

To zależy, kogo zapytamy. Przede wszystkim polska ustawa ma bardzo wiele wad i kontrowersyjnych punktów. Dla przykładu, krajowi producenci nektarów owocowych na bazie polskich produktów czują się pokrzywdzeni. W przegłosowanym kształcie ustawa przewiduje opłatę 50 gr za 5 g cukru, ale za dwukrotnie większą jego zawartość już tylko 75 gr. 


Producenci nektarów owocowych o ograniczonej zawartości cukru i tak muszą więc płacić niewiele mniej niż producenci najbardziej niezdrowych napojów ze sztucznymi barwnikami, gazem i konserwantami. Proporcje obciążenia niekoniecznie więc są najlepsze. Podatek obejmie też napoje słodzone miodem, z kolei producenci soków owocowych – nawet tych odtwarzanych z koncentratu czy proszku – są z opłat zwolnieni, choć ich produkty zawierają znacznie więcej cukru niż nektary owocowe (do 12-13 g na 100 ml).


To nie jedyne problemy ustawy, ponieważ była procedowana w chaotyczny sposób, jest nieprecyzyjna w wielu kwestiach i może być zaskarżana. Pozostaje wiele pytań. Skoro chcemy dbać o zdrowie Polaków i przekazywać 96% nowego podatku na potrzeby NFZ, to dlaczego z podatku zwolnione są mocno słodzone produkty nabiałowe albo napoje piwne typu Radler? Sceptycy wskazują też, że droższe małpki prędzej skłonią do kupna butelki wódki 0,5 l (lub wprowadzenia przed producentów rozmiaru 0,35 l) niż do odstawienia alkoholu.


Czy podatek cukrowy działa?

Dotąd podatki cukrowe w różnych formach przeforsowało ok. 30 krajów i pojedyncze samorządy w USA, gdzie brakuje rozwiązań o skali krajowej. Zeszłoroczne podsumowanie 17 różnych badań nad skutecznością tego rozwiązania (w Chile, Francji, Hiszpanii, Meksyku i USA) dostarcza jednoznacznych dowodów, że podatek cukrowy działa


Poprzez odstraszenie ceną klienci rzadziej sięgają po napoje objęte nowym podatkiem. Tym samym intencja ustawodawców jest spełniona. Pytanie tylko, na ile skuteczne jest to rozwiązanie w walce z epidemią otyłości i chorób z nią związanych. W dużym uproszczeniu analizy rynku wskazują, że podatek w wysokości ok. 10% ceny zmniejsza popyt o ok. 10%. W Wielkiej Brytanii spadek wyniósł aż 29%, ale i obciążenie podatkowe było wyższe.


Wyniki są obiecujące, mają jednak swoje ograniczenia. Po pierwsze, nie brakuje furtek dla szukania ucieczki przed podatkiem. Po drugie, nie są jeszcze znane długofalowe skutki wprowadzenia podatku. Czy po jakimś czasie konsumenci nie przyzwyczają się do wyższych cen i nie wrócą do napojów słodzonych? Po trzecie, droższe napoje z zawartością cukru pchają konsumentów w podwyższone spożycie słodzików, a wpływ takich zmian nawyków na zdrowie wciąż nie jest do końca zbadany. 

 

Koniecznie sprawdź ofertę Carrefour!

aktualna gazetka Aldi - najświeższe promocje i aktualne ceny, oferta specjalna