Kwarantanna narodowa: jak to może wyglądać?

kwarantanna narodowa - jak mogą wyglądać najsurowsze obostrzenia w walce z koronawirusem?


Na razie rządowy zespół ds. zarządzania kryzysowego nie chce podawać konkretnych rozwiązań. Padają za to sugestie, na jakich krajach miałyby być wzorowane ostateczne obostrzenia. To Francja, Hiszpania, Włochy, Portugalia czy Wielka Brytania. Wszystkie te miejsca łączą poważne ograniczenia w możliwości przemieszczania się. Mogą one przybrać różne formy. Oto kilka z nich:

  • zgoda na opuszczanie domu tylko w celu spełnienia kluczowych potrzeb życiowych (zakupy spożywcze i sanitarne, wizyta u lekarza lub mechanika, obowiązki zawodowe, itd.);
  • godzina policyjna. To rozwiązanie stosowane głównie w skali lokalnej, w celu zmniejszenia częstotliwości spotkań towarzyskich, które obecnie są stanowczo odradzane;
  • całkowity zakaz zgromadzeń publicznych oraz spotkań rodzinnych (poza członkami jednego gospodarstwa domowego);
  • zakaz podróży w celach turystycznych, ograniczenie tylko do delegacji służbowych (częściowo taki zakaz już mamy – noclegi w hotelach i kwaterach prywatnych są dozwolone tylko służbowo).


W praktyce może to oznaczać, że – podobnie jak bywało wiosną – wyjście z domu będzie wiązało się z kontrolą policji. Pewnie pamiętacie sytuacje, w których funkcjonariusze zaglądali przechodniom do reklamówek z zakupami, by ocenić, czy są to „artykuły pierwszej potrzeby”. Wiosną jednak rząd nie przygotował odpowiednich regulacji prawnych, które dawałyby uprawnienia do takich działań. Czy tym razem też grozi nam prawny chaos?

 

Sprawdź najnowsze promocje Biedronki!

aktualna oferta Biedronki - poznaj najnowsze promocje i niskie ceny w gazetce