Brak maseczki ochronnej w sklepie? Nie zostaniesz obsłużony

Nakaz noszenia maseczek w sklepie

 

W supermarketach, pomimo poluzowania wielu obostrzeń związanych z pandemią COVID-19, nadal obowiązuje nakaz noszenia maseczek ochronnych. Niestety, jest on nagminnie ignorowany przez klientów

Pomimo obowiązującego nakazu sieci handlowe są bezradne. Sanepid również nie posiada stosownych instrumentów w tym zakresie. Jedynie Policja może nałożyć mandat za brak maseczki w  sklepie w wysokości 500 zł.

 

Sklepy jednak rzadko decydują na wezwanie Policji do klientów bez maseczek. Przyczyna jest prozaiczna – patrole musiałyby podjeżdżać pod sklep, co kilka minut! Sklepy nie mają także władzy, aby zatrzymać klienta bez maseczki ochronnej do czasu pojawienia się odpowiednich służb.

 

Reasumując, sklepy nie posiadają w praktyce, żadnych środków, które pozwoliłyby na wyegzekwowanie noszenia maseczek ochronnych przez klientów. Częściowo, z problemem, poradziły sobie niektóre centra handlowe. Przed wejściem stoi ochroniarz, a jeśli klient nie posiada maseczki może ją kupić na miejscu. Przy wejściach stoją też środki do dezynfekcji.

 

Świadomy skali problemu jest Minister Zdrowia Łukasz Szumowski, który rozważa wprowadzenia zasady, że osoby bez maseczek nie będą obsługiwane. Minister poinformował, że jego zdaniem najlepszym sposobem byłoby, aby personel wypraszał ze sklepu osoby, które nie stosują się do nakazu. Nie wyklucza też powrotu do bardziej restrykcyjnych obostrzeń jeśli sytuacja z ignorowaniem nakazu będzie się pogarszać.

Tu przeczytasz dlaczego warto nosić maseczkę ochronną:

https://www.yapik.com/pl/blog/maseczka-ochronna-jak-ja-nosic-zeby-byla-skuteczna-i-chronila

 

Sięgnij po porcję inspiracji w Pepco!

najnowsza gazetka pepco