Czy szczepionka przeciwko grypie ma pozytywny wpływ w kontekście COVID-19?

 

 

Eksperci są zdania, że w pośredni sposób szczepienie przeciwko grypie  może pomóc w walce patogenem. Warto się szczepić na grypę pomimo końcówki sezonu

Trzeba jednak jasno zaznaczyć, że nie ma dowodów na to, że szczepienie przeciwko grypie nie uchroni nas przed zachorowaniem na chorobę wywoływaną przez nowego koronawirusa.

 

Tak bardzo czasem lekceważona, grypa to tak naprawdę ciężka choroba, która może skutkować nawet śmiercią a jej powikłania mogą spowodować nieodwracalne zmiany w organizmie. Grypa atakuje często a osoba chora (np. seniorzy należący do grup ryzyka) może wymagać nawet hospitalizacji.

 

Od lat, szanowane instytucje zajmujące się zdrowiem publicznym (WHO czy PAN) rekomendują szczepienia przeciwko grypie. Epidemiolodzy podkreślają, że okres dużej aktywności wirusa grypy jeszcze się nie skończył, dlatego nadal warto się szczepić. Jednak trzeba pamiętać, że w ciągu tygodnia od podania szczepionki należy unikać kontaktu z osobami zagrypionymi.

 

Do grup ryzyka i szczególnie podatnych na zachorowanie na grypę należą osoby po 65 roku życia, cierpiące na choroby układu krążenia, chorzy z immunosupresją, osoby otyłe, kobiety ciężarne, osoby z przewlekłymi chorobami płuc. Specjaliści podkreślają, że co roku mamy do czynienia  stanami epidemicznymi zachorowań na grypę. W ubiegłym sezonie grypowym, który liczymy od 1 września 2018 r. do 15 marca 2019 r., zanotowano łącznie 3 337 044 zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę i zachorowania grypopodobne.