Po zamknięciu stacjonarnych sklepów IKEA sieć zareagowała bardzo szybko i poszerza ofertę dostaw o paczkomaty. Będzie taniej niż u kuriera, a równie szybko.
Jak pewnie pamiętacie, IKEA była pierwszą dużą siecią, która 6 listopada poinformowała o wymuszonym zamknięciu swoich salonów meblowych. Sytuacja oznacza kolosalne straty, dlatego firma szybko podjęła walkę o poprawę oferty online.
Efektem tych starań jest informacja o możliwości zamawiania produktów z Ikea.pl do paczkomatów. Z racji gabarytów paczek nie ma oczywiście mowy o odbiorze ze skrytek dużych mebli. Zmieszczą się paczki o wymiarach do 56x36x38 cm, ale spokojnie – nie trzeba martwić się o szacowanie rozmiaru przesyłki, system zrobi to sam. Ma więc być wygodnie i intuicyjnie, a my to dla Was sprawdziliśmy i faktycznie działa!
To pomoże w dalszym rozwoju kanału zakupów internetowych IKEA. Udział sprzedaży online w całkowitej sprzedaży w roku finansowym 2020 wzrósł dwukrotnie z 10 do 20%. Liczba odwiedzin na stronie IKEA.pl wzrosła w tym roku o 30%, do rekordowego poziomu 154 milionów. Polska to jeden z najszybciej rosnących rynków online w IKEA na świecie.
Dotąd IKEA umożliwiała odbiór zamówień w punktach odbioru firmy GLS lub w salonach meblowych sieci, co oznaczało stosunkowo małą siatkę punktów. Teraz dochodzi aż 9 tys. paczkomatów, w dodatku z szybkim, sprawdzonym i lubianym przez Polaków systemem dostaw. Dzięki temu zakupy w IKEA mają być bardziej wygodne, a koszt dostawy to 12 zł, więc nieco taniej niż dostępny już w sklepie online kurier (od 15 zł).
Zmiana w ofercie dostaw ma jeszcze jeden aspekt: to kolejny krok IKEA na drodze do neutralności klimatycznej. InPost jest efektywny i pozwala ograniczyć ślad węglowy zakupów w szwedzkich salonach.
Biedronka już pełna świątecznych promocji!